Bezcelowo przepychamy się z przekonaniem konkurencji do swojego terminu. Sami Delegaci zadecydują, czy wolą wcześniej, czy później.
Co do "rozegrania się" nowych federacji. Nikt nie broni im przecież grać meczów towarzyskich. Kolejny sezon Ligi Światowej wprowadzi monotonię. Do tej pory było urozmaicane: v-Mundial, Puchar Interkontynentalny. Jest sens wprowadzać aż taką monokulturę? Prawdę mówiąc, kolejne sezony nie wzbudzają aż takich emocji, co mundial. I z pewnością nie aktywizują społeczeństwa w tym samym stopniu.
Przypominam, że od ostatniego mundialu minęło 15 miesięcy. Czekając do sierpnia, ten czas wzrośnie do 2 lat! Toż to aż dwa lata bez v-Mundialu!
A co, jeśli do tego sierpnia jakaś drużyna się wykruszy i magiczna "16" pryśnie?
Nie dramatyzujmy aż tak co do marca. Klimat posesyjny, po feriach, semestry dopiero się rozkręcają - nie trzeba poświęcać im tyle czasu.
Uzupełniając naszą ofertę wydaje mi się, że powinniśmy dodać fakt zaangażowania wielu baridajskich oraz sclavińskich instytucji. Już teraz można powiedzieć na pewno, że do współpracy przyłączyłoby się Radio Sarmacja - po raz pierwszy moglibyśmy mieć zatem możliwość wysłuchania relacji z v-Mundialowego boiska. Zupełnie nowe możliwości narracyjne.
Proszę sięgnąć do naszej oferty - również zapewniamy oprawę tekstową oraz wizualną.
Owszem, nasza oferta pod względem przedstawienia jest bardzo uboga w porównaniu do propozycji Republiki Palmowej. Zapewniamy jednak, że długi czas na przygotowania oraz profesjonalne podejście do tematu może zaowocować interesującym wydarzeniem
To miłe, że konkurencji trzeźwym okiem potrafią porównać oferty.
Owszem, mamy plan, i jeśli wygramy, przystępujemy już do realizacji, nie zaś do dopiero co nadawania kształtu.